Informacja Administratora

Na podstawie art. 13 ust. 1 i 2 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych), Dz. U. UE. L. 2016.119.1 z dnia 4 maja 2016r., dalej RODO informuję:
1. dane Administratora i Inspektora Ochrony Danych znajdują się w linku „Ochrona danych osobowych”,
2. Pana/Pani dane osobowe w postaci adresu IP, są przetwarzane w celu udostępniania strony internetowej oraz wypełnienia obowiązków prawnych spoczywających na administratorze(art.6 ust.1 lit.c RODO),
3. jeżeli korzysta Pan/Pani z odnośnika na stronie będącego adresem e-mail placówki to zgadza się Pan/Pani na przetwarzanie danych w celu udzielenia odpowiedzi,
4. dane osobowe mogą być przekazywane organom państwowym, organom ochrony prawnej (Policja, Prokuratura, Sąd) lub organom samorządu terytorialnego w związku z prowadzonym postępowaniem,
5. Pana/Pani dane osobowe nie będą przekazywane do państwa trzeciego ani do organizacji międzynarodowej,
6. Pana/Pani dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie przez okres i w zakresie niezbędnym do realizacji celu przetwarzania,
7. przysługuje Panu/Pani prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania lub prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania,
8. ma Pan/Pani prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych,
9. podanie przez Pana/Panią danych osobowych jest fakultatywne (dobrowolne) w celu udostępnienia strony internetowej,
10. Pana/Pani dane osobowe nie będą podlegały zautomatyzowanym procesom podejmowania decyzji przez Administratora, w tym profilowaniu.
zamknij

Pedagog / Pedagog specjalny

Pedagog Pani mgr Olga Matuszewska

Godziny pracy pedagoga 

Budynek przedszkola przy ul. Bema 15 - wtorek 13:30 - 14:30

W razie potrzeby możliwe jest również uzgodnienie innego terminu spotkania po wcześniejszym umówieniu w podanych niżej godzinach.


Pedagog specjalny Pani mgr Olga Matuszewska

Godziny pracy pedagoga specjalnego 

Budynek przedszkola przy ul. Bema 15:

  • środa 8:30 - 9:30,
  • środa 13:30 - 14:30,
  • czwartek 8:30 - 9:30,
  • czwartek 13:30 - 15:00,
  • piątek 13:30 - 14:30.

Oddziały przedszkolne przy ul. Staszica:

  • poniedziałek 8:30 - 9:30,
  • poniedziałek 13:30 - 14:30 ,
  • wtorek 8:30 - 9:30.

"Co dziś jadłeś na obiad?" 

Myślę, że gdybyśmy przeprowadzili badanie na temat najczęstszego pytania kierowanego do dzieci przez rodziców po wyjściu z przedszkola - to pytanie miałoby dużą szansę być na pierwszym miejscu. Teoretycznie nie ma w nim nic złego, a w praktyce - zależy jak często jest zadawane i czy obok niego są zadawane również inne pytania. Wiedza na temat tego, co dziecko jadło oraz czy zjadło cały posiłek jest potrzebna rodzicowi, ale czy jest ważniejsza od wiedzy na temat tego, jak dziecko się czuje, jak minął mu dzień, czego nowego się dowiedziało?

Zadając dziecku pytania na dane tematy - pokazujemy mu, co jest dla nas ważne - co chcemy o nim wiedzieć. Dlatego uważam, że temat jedzenia (o ile w ogóle) powinien znaleźć się na końcu listy rzeczy, które chcemy wiedzieć. Ponadto pytanie o jedzenie raczej nie zachęca do rozwinięcia wypowiedzi przez dziecko, a dla wielu dzieci jest to temat trudny, bo na przykład obiad mu nie smakował i nie chciał go zjeść - a rodzic od razu o to pyta i oczekuje, że posiłek został zjedzony.

Zastanówmy się, o ile mogłaby polepszyć się nasza relacja z dzieckiem, gdybyśmy pytali je np.: "Jak się czujesz?", "Co miłego dziś się wydarzyło?", "Co dzisiaj podobało Ci się w przedszkolu?", "Czego nowego dziś się dowiedziałeś/nauczyłeś?" itd. Można też postawić się w sytuacji dziecka i zastanowić się, o co my chcielibyśmy, aby nas zapytano i jakie pytania sprawiłyby, że nabierzemy ochoty do dalszej rozmowy, a jakie sprawią, że odpowiemy zdawkowo i rozmowa się zakończy.

Moment przyjścia rodziców po dziecko do przedszkola jest dla dziecka bardzo ważny i jest idealną okazją do rozmowy i pogłębiania wzajemnej relacji. Myślę, że warto go dobrze wykorzystać. 


Jak uczyć dzieci radzenia sobie z emocjami?

Trudności w radzeniu sobie z emocjami (zwłaszcza złością) są jednymi z najczęstszych problemów dzieci w wieku przedszkolnym. Jest to etap w ich życiu, w którym naturalnym jest, że nie potrafią one jeszcze panować nad swoimi emocjami. Nie oznacza to jednak, że w późniejszym okresie samodzielnie się tego nauczą. Warto od najmłodszych lat pokazywać dzieciom, co mogą robić, a czego nie, gdy są zdenerwowane lub smutne.

Pierwszym etapem nauki radzenia sobie z emocjami jest ich rozróżnianie i nazywanie. Obecnie na rynku dostępne są gry, książeczki, z których śmiało można korzystać w domu, aby bawiąc się z dzieckiem, równocześnie rozwijać jego inteligencję emocjonalną. Pomocne jest również nazywanie emocji, które dziecko przeżywa każdego dnia – „widzę, że jesteś smutny”, „czy jesteś na mnie zły?” itp. Warto mówić dziecku również o swoich odczuciach: „jestem teraz zdenerwowany”, „jestem zmęczony”.

Należy pamiętać o tym, że dzieci modelują zachowanie rodziców. Jeśli rodzic w złości krzyczy, prawdopodobnie dziecko też będzie próbowało wrzeszczeć, gdy się zdenerwuje. Natomiast, kiedy rodzic otwarcie mówi, że jest zdenerwowany i dlatego potrzebuje pobyć sam, dopóki się nie uspokoi, jest szansa, że dziecko będzie naśladowało rodzica w podobnych sytuacjach. Ważne, aby pokazywać dziecku, co może robić, gdy jest zdenerwowane, boi się czy jest smutne. W przypadku niektórych dzieci dobrze sprawdza się wprowadzenie „kącika złości” – miejsca, w którym dziecko może np. drzeć stare gazety, mazać kredkami po kartkach czy posiedzieć chwilę w ciszy. W przypadku gniewu dziecka nazywamy jego uczucie – „widzę, że jesteś zły” – i proponujemy mu, aby poszło do kącika, gdzie może rozładować napięcie. Bardzo ważne jest, aby chwalić taki sposób radzenia sobie za każdym razem, gdy dziecko z niego skorzysta.

Bardzo częstym błędem popełnianym przez dorosłych jest zaprzeczanie uczuciom dziecka. Gdy przedszkolak się zdenerwuje, zwykle słyszy z ust dorosłych: „przestań”, „jesteś niegrzeczny”, „zaraz pójdziesz do kąta”, „uspokój się”. W ten sposób uczymy dziecko, że nie wolno mu odczuwać złości oraz, że odczuwając ją (co jest naturalne dla każdego człowieka) jest niegrzeczne. Rodzi to poczucie winy, zmniejsza samoocenę dziecka, co w konsekwencji prowadzi do nasilenia złości. Dlatego celem rodziców powinno być nauczenie dziecka, że złość to nic złego – złe są tylko niektóre sposoby radzenia sobie z nią jak agresja czy inne niepoprawne zachowanie.